Raduje się dusza moja!
Jedni chlubią się wozami, drudzy końmi,
Lecz my chlubimy się imieniem Pana, Boga naszego.
Ps 20:8
Czy znalazła się choćby jedna osoba, która w minioną niedzielę, nie uroniła w czasie nabożeństwa ani jednej łzy?
Bo ze mnie i wokół mnie łzy radości i łzy wzruszenia lały się niemal strumieniami. Było wspaniale! Choć oczywiście nie o te łzy chodziło.
Było o Dobrej Nowinie i złej nowinie (tak, z gaśnicy w swoich rękach ucieszy się ten, kto widzi ogień, odcinający jedyną drogę wyjścia a nie ten, kto nie dostrzega pożaru), miłości, wierności, odkupieniu, wybaczeniu, o życiu i o śmierci.
Łzy wyciskał i zarażał radością Duch Święty oraz Gospel Joy (www.gospeljoy.pl). Komu było mało, może jeszcze posłuchać, np. tego:
Przy okazji naszego spotkania Gospel Joy opowiadał także o planowanym wyjeździe misyjnym do Rumunii w sierpniu tego roku. W niedzielę w K5N zespół zebrał na ten cel ok. 900 zł. Jeżeli chcesz ich dodatkowo wesprzeć, napisz do mnie: marta.wodniczak@k5n.pl
Zdjęcia:[nggallery id=5]